Brutalny mord w Pleszewie. Zmasakrowali Pawła nożem i grillem!

Pleszew to spokojne miasteczko w Wielkopolsce. Nikt nie pamięta, kiedy doszło w nim do morderstwa. Teraz wszyscy mówią o tym, co się wydarzyło na działkach w niedzielny wieczór. Policjanci około godz. 21:00 otrzymali informację, że na terenie ogródków działkowych przy ul. Wierzbowej doszło do zabójstwa. Na miejscu znaleźli ciało 43-letniego mieszkańca gminy Pleszew. Bardzo szybko zatrzymali trzy osoby. To Daniel Cz. (22 l.) Matylda B. (26 l.) i Krystian R. (17 l.), którzy mają być odpowiedzialni za śmierć Pawła A. (43 l.). Ustalono już, że ofiara była bita pałkami, kamieniami, metalowymi prętami i nożem. Oprawcy chcieli wymierzyć sprawiedliwość, za to co Paweł zrobił Annie, czyli matce jednego z oprawców.

ZOBACZ: Pleszew: Zmasakrowane ciało 43-latka! Zatrzymano trzy osoby

Nasi dziennikarze byli podczas doprowadzenia do aresztu 17-letniego Krystiana. Zdjęcia z tego momentu możecie zobaczyć w poniższej galerii. W dalszej części tekstu opisujemy makabryczne szczegóły morderstwa w Pleszewie oraz opowieści znajomych i sąsiadów.

Morderstwo w Pleszewie. Zaczęło się od pobicia konkubiny

W ostatnim czasie Paweł był związany z Anną R. (40 l.). Mieszkańcy Pleszewa podejrzewają, że Paweł swoją frustrację spowodowaną brakiem zaproszenia na ślub w rodzinie wyładował na swoją konkubinie. Ta w niedzielę została pobita i zgłosiła się do szpitala. Po tym jak lekarze udzielili jej pomocy wyszła z niego na własną prośbę. - Paweł nie był złym człowiekiem. On ma czwórkę dzieci każde z inną kobietą. Dlatego w piątek jak jego brat wydawał córkę za mąż to nie zaprosił go na wesele. U nas w Pleszewie po prostu tak jest - przyznaje mieszkaniec Pleszewa.

Pobita Anna wiele czasu nie spędza Pleszewie, o czym mówią jej znajomi. - Ania rzadko tutaj bywa, bo ona pracuje albo pracowała za granicą. Ja jej syna dawno nie widziałam - mówi nam jej sąsiadka. Wiadomo, że jej syn Krystian znany jest okolicznym mieszkańcom. - Ten Krystian jest znany w Pleszewie, bo razem ze swoim pitbullem wystąpił w teledysku. On jeszcze niedawno miał normalną dziewczynę. Teraz był w związku ze starszą o prawie o 10 lat Matyldą - mówi nam jeden z mieszkańców Pleszewa.

Morderstwo w Pleszewie. Mieszkańcy znali oprawców

Okoliczni mieszkańcy mają mieszane uczucia względem Matyldy D. - Ona grzeczna była. Zawsze dzień dobry mówiła, ale trzymaliśmy się od niej z daleka, bo do niej dużo mężczyzn przychodziło - mówią sąsiedzi z bloku w którym mieszkała razem z Krystianem. - Matylda to prześliczna dziewczyna. Wszyscy ja znamy, bo adoptowało ją małżeństwo, które ma tutaj u nas ma wielką firmę. To małżeństwo to wspaniali ludzie. Jak ojciec Matyldy zmarł osiem lat temu to ona chyba sobie z tym nie poradziła. A on był wspaniałym człowiekiem. Matylda ma siedmioletnią córkę. Jej tata interesuje się nią. Jeździ na tirach - dodają jej znajomi.

Matylda ma wybuchowy charakter. Potrafiła rzucić się z pięściami na dyskotece na chłopaka. Nie wiadomo czy to ona namawiała Krystiana, aby zrobić porządek z ojczymem czy też to była jego samodzielna decyzja jej chłopaka. W każdym razie w "polowaniu" na Pawła A., wziął jeszcze udział Daniel Cz., czyli kolega Krystiana. - Ten Daniel to chyba z domu dziecka jest. Był w OHP - mówi nam jeden z mieszkańców Pleszewa.

Morderstwo w Pleszewie. Ciało było zmasakrowane

Paweł A., uciekał przed swoimi oprawcami. Dopadli go na działce, a tam bili go pałkami, kamieniami i metalowymi częściami od grilla. Paweł był także duszony wężem ogrodowym i atakowany nożem. Jego ciało zostało dosłownie zmasakrowane. Prokuratura całej trójce postawiła ten sam zarzut, że działając wspólnie i w porozumienie spowodowali śmierć człowieka ze szczególnym okrucieństwem. Matyldzie i Danielowi grozi za to dożywocie. Krystianowi grozi maksymalnie 25 lat pozbawienia wolności, bo nie ma jeszcze ukończonych 21 lat więc jest uznawany za młodocianego.

Nasi dziennikarze próbowali porozmawiać z chłopakiem, gdy był wyprowadzany z pleszewskiej prokuratury. Pytaliśmy go czy żałuje tego, co zrobił i czy pomyślał o swojej matce. Krystian jednak milczał jak grób.