Zdarzenie miało miejsce w połowie lutego. Policjanci z Pleszewa prowadzili pomiar prędkości na drodze krajowej numer 11 z miejscowości Zielona Łąka. W tym samym czasie drugi patrol, również na DK 11 kontrolował prędkość kierowców nieoznakowanym radiowozem. Policjanci zwrócili uwagę na jadący za nimi samochód ciężarowy.
Kierowca, który jechał za nimi "mrugał" światłami drogowymi. To był znak, który ostrzegał innych kierujących o patrolu stojącym w pobliżu.
- Sytuacja ta została nagrana wideorejestratorem. Policjanci zatrzymali pojazd do kontroli. Ciężarowym iveco kierował 64-letni mieszkaniec województwa śląskiego. Mężczyzna za popełnione wykroczenia został ukarany mandatem, a dodatkowo na jego konto przypisane zostały 2 punkty karne - wyjaśniają policjanci.
Mundurowi przypominają, że korzystanie ze świateł drogowych w sposób niezgodny z przepisami jest wykroczeniem, za które grozi mandat.
- „Mruganie” do innych kierowców o patrolu policji mierzącym prędkość może mieć również inne skutki. W taki sposób można ostrzec przed patrolem policji np. nietrzeźwego kierowcę czy przestępców przewożących skradzione przedmioty albo osoby poszukiwane przez mundurowych - tłumaczą.