Przez miejscowych to miejsce nazywane jest Lazurowym Jeziorem, ale oficjalnie jest to Osadnik Gajówka. Swą "urodą" przypomina Chorwację, ale tak naprawdę jest to w Wielkopolsce. Osadnik Gajówka to sztuczny zbiornik wody stanowiący fragment dawnego wyrobiska kopalni węgla brunatnego "KWB Adamów". Niestety, ma również silnie zasadowy odczyn, a także grząskie brzegi, dlatego kąpiel w niej oraz chodzenie obwodem akwenu są zabronione.
Okazało się, że nie wszyscy przestrzegają zakazów. W sobotę (8 sierpnia) po godz 15:00 strażacy otrzymali zgłoszenie o kobiecie, która utknęła w mule!
- Pomimo zakazu kąpieli, kobieta postanowiła wejść do Osadnika Gajówka i utknęła w mule. Choć znajdowała się niedaleko brzegu, nie mogła samodzielnie wydostać się na brzegu - relacjonują strażacy z OSP Przykona.
Na miejsce przyjechali strażacy z OSP Przykona, KP PSP Turek oraz policja. Kobiecie nic się nie stało, ale zlekceważenie zakazu mogło skończyć się fatalnie. Zdjęcia z interwencji można zobaczyć w poniższej galerii.
To jednak nie wszystko. Mamy także galerię zdjęć z tego przepięknego miejsca. Nic dziwnego, że miejsce można pomylić z Chorwacją lub Malediwami. Trzeba jednak przestrzegać obowiązujących tam zakazów.