Do tragicznego wypadku doszło w sobotę (29 maja) ok. godz. 12 w miejscowości Chojny na obrzeżach Koła w Wielkopolsce. Ze wstępnych ustaleń policji wynika, że dwaj nastolatkowie przebywali w okolicy stacji transformatorowej. W pewnej chwili jeden z nich wszedł do stacji i został porażony prądem. Porażenie okazało się śmiertelne – 16-latek zginął na miejscu.
- Po godz. 12. otrzymaliśmy informację, że w miejscowości Chojny doszło do porażenia prądem 16-latka. O tym zdarzeniu powiadomił nas jego kolega, który przebywał razem z nim w okolicy – potwierdziła w rozmowie z PAP oficer prasowa Komendanta Powiatowego Policji w Kole sierż. szt. Weronika Czyżewska.
Trwa ustalanie okoliczności zdarzenia. Ciało 16-latka zostało zabezpieczone.