Jak informują władze miasta, zawaliła się drewniana konstrukcja i około 8 metrów kwadratowych dachu budynku w oficynie. Była to część obiektu rozkwaterowana. W części głównej, frontowej mieszka jedna rodzina.
Na miejscu straż pożarna i pogotowie energetyczne. Jest obecna także Marzena Wojterska, dyrektor Miejskiego Zarządu Budynków Mieszkalnych oraz Powiatowy Inspektor Nadzoru Budowlanego.