Wszystkie wybryki wójta Żelazkowa
Dzięki Sylwiuszowi Jakubowskiemu gmina Żelazków znana jest w całej Polsce. Wójt ma na swoim koncie wiele wybryków, o których informowaliśmy na naszych łamach. W dalszej części galerii przygotowaliśmy podsumowanie jego "działalności".
Udzielał ślubu pod wpływem alkoholu
Sylwiusz Jakubowski udzielał ślubu nowożeńcom kompletnie pijany. Dla Emilii i Mateusza był to najważniejszy dzień w życiu, ale wójt im go popsuł. - Mylił nazwiska, bełkotał, zapomniał o obrączkach - mówili zaraz po wyjściu z ceremonii goście, którzy na miejsce postanowili wezwać mundurowych. Jakubowski miał 2,4 promila alkoholu we krwi, a sprawą zajął się sąd.
Zaatakował policjanta
Sylwiusz Jakubowski udał się na I Kaliski Marsz Równości. Był nietrzeźwy i zachowywał się niekulturalnie wobec osób znajdujących się na marszu i pilnujących wydarzenia funkcjonariuszy. Wójt nie przyznał się do zarzucanego mu czynu i nie złożył wyjaśnień. Za naruszenie nietykalności cielesnej funkcjonariusza groziła mu grzywna, kara ograniczenia wolności albo pozbawienie wolności do lat 3.
Pijany wtargnął na scenę
Na początku grudnia 2019 roku w miejscowości Russów (pow. kaliski) odbywa się festyn "Niedziela u Niechciców". Małe wydarzenie lokalne stało się jednak niechlubnie osławione przez wójta gminy Żelazków. Mężczyzna się awanturował i utrudniał przebieg imprezy, a internet obiegło nagranie z jego udziałem. Na miejsce wezwano policję i okazało się, że Jakubowski jesr pijany.

Dachował autem i uciekł z miejsca zdarzenia
W czerwcu 2020 roku w Podzborowie doszło do groźnej kolizji. Kierowca mercedesa stracił panowanie nad samochodem i dachował w rowie. Tym kierowcą okazał się Sylwiusz Jakubowski, który uciekł z miejsca i na kilka dni dosłownie zapadł się pod ziemię.

Impreza w środku pandemii
Wójt Żelazkowa w lokalnym Domu Seniora zorganizował imprezę, na którą zaprosił kilkadziesiąt osób. - Na spotkaniu była wódeczka, a także wypasiony catering - informował jeden z lokalnych portali. Nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie to, że obowiązywały obostrzenia dotyczące organizacji imprez okolicznościowych!

Szokujący tatuaż na twarzy wójta
Pewnego razu na twarzy wójta Żelazkowa zagościł... tatuaż! Wybrany przez wójta wzór jest dobrze znany wszystkim miłośnikom boksu - praktycznie identyczny przed laty zrobił sobie... Mike Tyson! Okazuje się, że Sylwiusz Jakubowski jest wielkim fanem amerykańskiego boksera Mike’a Tysona i podobnie jak on chciałby zostać „bestią”.

Wziął psa ze schroniska, ale na kilka dni
Wójt Żelazkowa postanowił adoptować psa ze schroniska w Kaliszu. - Pan wójt przybył w towarzystwie kobiety. Oświadczyli, że mają kotka i chcą wziąć pod opiekę psa. Wierzyliśmy, że może coś z tego wyjdzie – powiedział kierownik schroniska dla bezdomnych zwierząt w Kaliszu Jacek Kołata. Pięć dni później szczeniak wrócił do schroniska. Przywieźli go pracownicy urzędu gminy w Żelazkowie. Dostarczyli podpisane przez Jakubowskiego oświadczenie o zrzeczeniu się opieki nad zwierzęciem.
Znieważył powiatową radną
Podczas dożynek w Dębnem wójt Żelazkowa miał obrazić radną powiatową Alicję Łuczak. - W stosunku do mnie wójt zachował się wulgarnie i obscenicznie. W obecności gości obraził mnie jako osobę publiczną, ponieważ zostałam zaproszona tam jako radna powiatu kaliskiego – powiedziała Łuczak w rozmowie z PAP.
Chciał rzucić krzesłem w dziennikarza
Historia z ostatnich dni jest szeroko komentowana. Sylwiusz Jakubowski został odwiedzony przez dziennikarzy TVP. Był on kompletnie pijany, a mimo to udał się do urzędu. Tam niemal nie doszło do rękoczynów. Wyp*** z tą kamerą, bo Ci jeb***! - krzyczał Jakubowski, który w pewnym momencie chciał rzucić krzesłem w operatora.
Na miejsce wezwano policję. Z reguły wójt odmawiał badania alkomatem, ale tym razem było inaczej. - Badanie alkomatem wykazało 3 promile - przekazała w rozmowie z "Super Expressem" asp. Anna Jaworska-Wojnicz, rzeczniczka prasowa policji w Kaliszu.