Historia z ostatnich dni jest szeroko komentowana. Sylwiusz Jakubowski został odwiedzony przez dziennikarzy TVP. Był on kompletnie pijany, a mimo to udał się do urzędu. Tam niemal nie doszło do rękoczynów. Wyp*** z tą kamerą, bo Ci jeb***! - krzyczał Jakubowski, który w pewnym momencie chciał rzucić krzesłem w operatora.
Na miejsce wezwano policję. Z reguły wójt odmawiał badania alkomatem, ale tym razem było inaczej. - Badanie alkomatem wykazało 3 promile - przekazała w rozmowie z "Super Expressem" asp. Anna Jaworska-Wojnicz, rzeczniczka prasowa policji w Kaliszu.