Do groźnego wypadku doszło w sobotę (29 października) po godz. 11 na ul. Wierzbowej w Pleszewie (pow. kaliski). Jak informuje serwis Pleszew Nasze Miasto, rodzice – mieszkańcy Pleszewa - wieźli samochodem do szpitala dwuletnie dziecko, które traciło przytomność. W pewnej chwili kierujący BMW 47-letni ojciec dziecka zauważył na ul. Wierzbowej przechodzącą przez jezdnię kobietę. Próbując ją ominąć, stracił panowanie nad samochodem, po czym zjechał z jezdni, uderzył w bramę wejściową do ogródków działkowych i zatrzymał się na murowanym budynku. Siła uderzenia była tak duża, że dwuletnie dziecko wypadło z samochodu.
Dziecko i jego rodzice trafili do szpitala. Z informacji, do których dotarł portal Pleszew Nasze Miasto wynika, że stan dwuletniego chłopczyka, który został przewieziony do szpitala w Ostrowie, jest poważny.
Dokładne okoliczności wypadku wyjaśniają policjanci z Pleszewa.