Jak informuje Polsat News, minister zdrowia Adam Niedzielski zapowiadał, że jesień to trudny czas. Wynika to z chorób, z jakimi przyjdzie się nam zmierzyć. Mowa tu oczywiście o koronawirusie i grypie, która coraz śmielej atakuje Polaków. Odpowiedzią na tę specyficzną sytuację jest - jak mówił - strategia walki z pandemią, opracowana przez resort.
ZOBACZ: Koronawirus w Wielkopolsce. Nowe przypadki zakażenia i kolejna ofiara śmiertelna!
Z najnowszych danych, przekazanych przez Narodowy Instytut Zdrowia Publicznego – PZH wynika, że od 1 do 7 września było 25 tys. 239 zachorowań i podejrzeń zachorowań na grypę.
Ze statystyk wynika, że 7336 przypadków dotyczyło maluchów do lat czterech, 4852 dzieci w przedziale 5-14 lat, 10 tys. 985 osób w wieku 15-64 lata oraz 2066 osób powyżej 65 roku życia. Z powodu grypy lub jej podejrzenia do szpitali skierowano w pierwszym tygodniu września 103 osoby, głównie w związku z objawami z układu oddechowego. W meldunku nie wykazano zgonów z powodu grypy.
Natomiast jeśli chodzi o koronawirusa, to w tym samym przedziale czasowym, resort zdrowia poinformował o 3754 przypadkach zakażenia. Niestety w pierwszym tygodniu zmarło aż 85 pacjentów.
Grypa w 2019 roku. Ile osób zachorowało?
Jak informuje Narodowy Instytut Zdrowia Publicznego - PZH, w ubiegłym roku w tym samym czasie, mieliśmy o 4 tys. 314 więcej przypadków zachorowań na grypę.