W sobotę, 21 marca na terenie gminy Mikstat funkcjonariusze tamtego posterunku ujawnili otwarty lokal rozrywkowy.
- W środku znajdowali się klienci spożywający napoje alkoholowe, nigdzie nie było widać informacji o zamknięciu lokalu. W rozmowie właściciele twierdzili, że wiedzą o obowiązującym zakazie, ale z czegoś muszą też żyć. Policjanci polecili zamknąć lokal i dopilnowali wykonania tego polecenia. Funkcjonariusze poinformowali, że decyzję o ukaraniu właścicieli podejmie sąd - mówi rzecznik policji.
Niestety już następnego dnia, w niedzielę, musieli podejmować podobne działania w tym samym lokalu. Właściciele uznali, że lokal może być otwarty, jeżeli poinformują klientów, że sprzedaż alkoholu odbywa się na wynos. Niestety, mylili się. I tym razem interwencja dzielnicowych zakończyła się sporządzeniem dokumentacji dla sądu.
Przypominamy, że zgodnie z obowiązującym od 14 marca Rozporządzeniem Ministra Zdrowia, Polska objęta jest stanem zagrożenia epidemiologicznego. Wiąże się z tym szereg obostrzeń, w tym całkowity zakaz prowadzenia działalności rozrywkowej. W tym związanej z konsumpcją i podawaniem napojów.