W mieszkaniu w Kaliszu 26 grudnia znaleziono ciało 59-letniej kobiety oraz jej 60-letniego męża. Służby ratunkowe zostały powiadomione około godz. 16.00 przez syna sąsiadów małżeństwa. Nieoficjalnie mówiło się o tym, że narzędziem zbrodni był nóż. Dziś odbyła się zaplanowana sekcja zwłok.
Czytaj też: Makabryczne Boże Narodzenie w Kaliszu. Śmierć małżonków. Wstrząsające ustalenia śledczych
Jak informuje rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Ostrowie Wlkp. Maciej Meler w rozmowie z PAP, według wstępnych ustaleń między małżonkami miało dojść do konfliktu - sekcja zwłok ujawniła użycie agresji fizycznej.
- W trakcie zdarzenia nastąpiło jedno uderzenie nożem, potem drugie, które skutkowało powstaniem obrażeń i śmiercią jednej z osób; trzecie użycie noża to targnięcie się na własne życie - wyjaśnił Meler w rozmowie z PAP.
Szczegóły sprawy są wciąż badane.