Kalisz. Podeszli do toyoty z zaparowanymi szybami. W środku niemowlę potrzebujący pomocy!
Jak informuje PAP, policjanci z Kalisza ruszyli na pomoc niemowlakowi, którego rodzice wieźli do szpitala w Ostrowie Wielkopolskim. W środę ok. godz. 23 mundurowi przebywali na Szlaku Bursztynowym, gdzie doszło do kolizji drogowej, ale zauważyli, jak na poboczu zatrzymała się toyota z zaparowanymi szybami. Po tym jak podeszli do auta, okazało się, że są w nim rodzice wiozący kilkumiesięczne niemowlę. Byli bardzo zdenerwowani i mówili, że jadą do placówki w Ostrowie Wielkopolskim. Policjanci z Kalisza postanowili eskortować toyotę do granic powiatu ostrowskiego, gdzie czekali na nich funkcjonariusze z tamtejszej komendy.
- Po dotarciu do szpitala w Ostrowie Wielkopolskim rodzice przekazali dziecko na szpitalny oddział ratunkowy – mówi PAP rzecznik prasowa ostrowskiej policji mł. asp. Małgorzata Michaś.
Niemowlakowi z toyoty na szczęście nie wymagał hospitalizacji i po pomocy udzielonej przez lekarzy SOR wrócił z rodzicami do Kalisza.
Czytaj też: Kalisz: Znany z "13 Posterunku" aktor opowie o autyzmie. "To nie wyrok"
Czytaj też: Dzieci zobaczyły film pornograficzny na zdalnej lekcji w Pleszewie. Zaskakujące ustalenia