Do kolizji doszło w niedzielę (5 lipca) po godz. 22:00 na terenie gminy Blizanów. Co tam się wydarzyło? Tłumaczą to policjanci z Kalisza.
- Ze wstępnych ustaleń wynikało, że kierowca osobowego forda nie dostosował prędkości do warunków panujących na drodze i stracił panowanie nad pojazdem. Ostatecznie jego pojazd dachował w przydrożnym rowie. Na miejscu okazało się, że za kierownicą forda siedział 16-letni mieszaniec powiatu kaliskiego, a pasażerem auta był jego 17-letni kolega. Na szczęście żaden z nich od odniósł poważniejszych obrażeń - relacjonują mundurowi.
16-latek nie dość, że nie miał prawa jazdy to jeszcze był pijany! Badanie wykazało, że w organizmie miał promil alkoholu. Teraz za swoje zachowanie odpowie przed sądem rodzinnym.