Tragiczny finał zupełnie zwyczajnej, codziennej czynności gospodarskiej. We wsi Ligota (pow. ostrowski) w Wielkopolsce krowa zabiła rolnika. Do zdarzenia doszło w sobotę (12.02) wieczorem.
Nie żyje rolnik, którego podczas prac porządkowych miała kopnąć w głowę krowa. Policja – jak poinformowała w niedzielę PAP mł. asp. Ewa Golińska-Jurasz z Komendy Powiatowej Policji w Ostrowie Wielkopolskim – wszczęła śledztwo pod nadzorem prokuratury.
W sobotę (12.02) ok. godz. 19.00 policja w Ostrowie Wlkp. została poinformowana o zdarzeniu w wielkopolskiej wsi Ligota w powiecie ostrowskim. Ze zgłoszenia wynikało, że 65-letni gospodarz podczas wykonywania prac porządkowych w oborze został kopnięty w głowę przez krowę. Jak i dlaczego doszło do tragedii podczas tak zwyczajnej i prozaicznej czynności gospodarskiej?
Do wypadku wezwano załogę Lotniczego Pogotowania Ratunkowego, straż pożarną dla zabezpieczenia lądowiska oraz policję. – Mimo podjętej reanimacji mężczyzna zmarł na miejscu zdarzenia – poinformowała w niedzielę PAP mł. asp. Ewa Golińska-Jurasz z zespołu prasowego ostrowskiej policji.
Polecany artykuł:
Policja, pod nadzorem prokuratury, prowadzi czynności wyjaśniające okoliczności i przyczyny śmierci.