Makabra w Kaliszu. Zwłoki mężczyzny pływały w Prośnie
W sobotę, 15 października w Kaliszu doszło do makabrycznego odkrycia. Po południu przypadkowi przechodnie zauważyli w Prośnie ludzkie ciało. Zwłoki znajdowały się w rejonie Wału Bernardyńskiego przy ulicy Stawiszyńskiej. Na miejsce wezwano policję oraz straż pożarną. Ciało zostało wyłowione na brzeg, co pozwoliło na przeprowadzenie wstępnych oględzin. Jak podają Fakty Kaliskie, denat to mężczyzna w wieku około 70 lat. Jego tożsamość nie jest jednak znana. Wiadomo jedynie, że w tym przypadku odstąpiono od jakichkolwiek czynności ratowniczych, które z uwagi na śmierć mężczyzny nie miały już sensu.
Jak zginął mężczyzna?
Postępowanie w sprawie ciała mężczyzny odnalezionego w Prośnie jest prowadzone pod nadzorem kaliskiej prokuratury. Śledczy nakazali zabezpieczenie zwłok i przeprowadzenie autopsji. Dopiero badanie sekcyjne pozwoli na określenie przyczyny zgonu mężczyzny. W tym momencie okoliczności tragedii nie są znane. Nie wiadomo więc, czy mężczyzna padł ofiarą działania osób trzecich, czy też zginął w wyniku nieszczęśliwego wypadku.