Dziś drugi dzień matur! Przed maturzystami egzamin z matematyki. Punktualnie o 9.00 uczniowie jednej z leszczyńskich szkół średnich mieli usiąść w ławkach i zacząć rozwiązywać zadania, ale krótko przed 8.00 straż pożarna została poinformowana, że w szkole został podłożony ładunek wybuchowy. Takiego telefonu nie można zlekceważyć. Służby ruszyły do akcji. Najważniejsze to sprawdzenie, czy to fałszywy alarm i żart. - Na miejscu jest policja i straż - mówił Łukasz Wypych z leszczyńskiej straży pożarnej.
Z budynku zostali ewakuowani nauczyciele i uczniowie. Wszyscy czekali w pobliskim parku. Budynek III LO sprawdzali policjanci z grupy minersko- pirotecznicznej. Budynek obszedł też specjalnie przeszkolony pies do wykrywania materiałów wybuchowych. Na szczęście niczego nie odnaleziono, a maturzyści mogli bezpiecznie wrócić do szkoły.
Teraz śledczy muszą znaleźć odpowiedź na pytanie - kto i dlaczego postanowił w ten sposób zażartować i przysporzyć maturzystom dodatkowego stresu.
Polecany artykuł: