Sprawa ma swój początek w październiku 2020 roku. Wtedy Trybunał Konstytucyjny orzekł, że przepis zezwalający na dopuszczalność aborcji w przypadku dużego prawdopodobieństwa ciężkiego i nieodwracalnego upośledzenia płodu albo nieuleczalnej choroby zagrażającej jego życiu jest niezgodny z konstytucją. To oznacza zerwanie tzw. "kompromisu aborcyjnego" z 1997 roku.
ZOBACZ: "Z nami się nie ZADZIERA". Tak strajkują mieszkanki Kalisza! [ZDJĘCIA Z INSTAGRAMA]
Po tym orzeczeniu przez Polskę przelała się fala protestów w ramach Ogólnopolskiego Strajku Kobiet. Tysiące Polek i Polaków wychodziło na ulice niemalże wszystkich miast.
Przez wiele tygodni wyrok nie był opublikowany w Dzienniku Ustaw. Stało się to w środę (27 stycznia), a to przelało czarę goryczy. Już wczoraj odbyły się pierwsze, spontaniczne protesty. Na najbliższe dni zapowiadane są kolejne.
Jak informuje Strajk Kobiet Kalisz, także w naszym mieście odbędzie się manifestacja. - O godz. 18:00 kobiety spacerują przy kaliskim ratuszu – czytamy w informacji.