Do zdarzenia doszło 20 kwietnia późnym wieczorem. To wtedy 19-letni mieszkaniec Jarocina najpierw zaczepiał przypadkowo napotkane osoby, a następnie, gdy jego zaczepki pozostały bez reakcji, zmierzył się w pojedynku z wiatą przystanku. Gdy emocje zostały rozładowane, młody mężczyzna, wraz ze swoimi znajomymi oddalił się do pobliskiego parku.
ZOBACZ: Ponad 300 osób walczy z koronawirusem w Kaliszu. Wiemy, ilu pacjentów wyzdrowiało!
- Poczynania młodego mężczyzny nie pozostały jednak niezauważona. Dzięki temu, po przyjęciu zawiadomienia o uszkodzeniu mienia, policjanci mogli szybko przystąpić do poszukiwania wandala. Zebrane informacje potwierdzone nagraniem z monitoringu znajdującego się w Parku Miejskim, pozwoliły na wytypowanie sprawcy przestępstwa - wyjaśnia rzecznik policji.
19-latek, wiedząc że policjanci go poszukują, sam ostatecznie sam stawił się w miejscowej komendzie. Tam, ku swojemu zaskoczeniu, usłyszał zarzut uszkodzenia mienia. Jego sprawa trafi do sądu.
Kara jak mu grozi, to nawet 5-letni pobyt w więziennej celi.
Czytaj Super Express bez wychodzenia z domu. Kup bezpiecznie Super Express KLIKNIJ tutaj
Polecany artykuł: