Policjanci z Ostrowa Wielkopolskiego intensywnie pracowali nad sprawą podpaleń. - Efektem tych działań było ustalenie tożsamości osoby podejrzewanej o pożary. Okazał się nim 27-latek z powiatu ostrowskiego - wyjaśnia rzecznik policji.
Podpalacz, wyjaśniał policjantom, że podkładał ogień po to, by jego jednostka OSP, do której należy była wzywana do akcji.
Na podstawie zgromadzonego materiału dowodowego przez policjantów, Prokurator Rejonowy w Ostrowie Wielkopolskim przedstawił zatrzymanemu zarzuty zniszczenia mienia poprzez podpalenie i wystąpił z wnioskiem o tymczasowe aresztowanie podejrzanego.
Posiedzenie sądu odbyło się dzisiaj, 8 czerwca i zapadła decyzja, że najbliższe 3 miesiące 27-latek spędzi w areszcie. Teraz grozi mu od 3 miesięcy do 5 lat.