O nietypowej interwencji straży pożarnej w Ostrowie Wielkopolskim informuje lokalny serwis OSTROW24.tv. Mundurowi dostali w czwartek, 7 lipca, około godz. 9:30 informację, że potrzebna jest pomoc dla trzyletniego chłopca z jednego z mieszkań w bloku przy ul. Szczecińskiej. Dziecko zakleszczyło się w nakładce sedesowej. Jak do tego doszło? Najprawdopodobniej maluch zamiast usiąść tylną częścią ciała na nakładce, postanowił zajrzeć głębiej do ubikacji. Niestety, ciekawość sprawiła, że główka chłopca utkwiła w nakładce, której rodzice nie potrafili zdjąć. Na pomoc wezwano właśnie strażaków z Ostrowa Wielkopolskiego. Rozcięli oni plastikowy element i uwolnili chłopca. Interwencja zakończyła się powodzeniem.
Czytaj również: Trzylatek błąkał się po mieście! "Biegał między samochodami"
Czytaj także: Marcin Sakowicz zaginął 17 lat temu. Z Odry wyłowiono jego auto. W środku były szczątki [ZDJĘCIA]