Przypomnijmy - mężczyzna wyszedł z domu w sobotę, 18 lipca w godzinach porannych. Od tamtego dnia nie dał znaku życia. Zaniepokojona rodzina powiadomiła o zaginięciu policję oraz ratowników SiR.
- 20 lipca 2020 r. po godzinie 15:00 nasze zespoły udały się na poszukiwania 70-letniego mężczyzny do Ostrzeszowa. W chwili dojazdu, w miejscu zdarzenia działały już jednostki policji oraz zastępy straży pożarnej - wyjaśnia grupa "Szukamy i Ratujemy".
W związku z tym, że zaginiony ma problemu ze zdrowiem, podjęto decyzję o uruchomieniu w trybie alarmowym Mobilnego Centrum Koordynacji Poszukiwań SiR-01.
W terenie działało sześć grup. Sukcesywnie do działań włączone zostały 3 drony, które sprawdzały duże otwarte przestrzenie oraz zespół z psem ratowniczym 1 klasy terenowej Państwowej Straży Pożarnej - Orestem.
- Wczoraj, do godziny 19:50 zostały sprawdzone 190 ha powierzchni z ziemi oraz powietrza. Wówczas zapadła decyzja o ponownym wyjściu w teren grupy z psem. O godzinie 20:29 nawigator grupy zgłosił do sztabu szczekanie psa ratowniczego. Szczekanie oznacza odnalezienie osoby zaginionej. Po wejściu w głąb pola kukurydzy - 45m od polnej ścieżki ukazał się zespołowi zaginiony - informuje grupa SiR.
Na szczęście mężczyzna jest cały i zdrowy!