Policjantka w czasie wolnym od służby robiła zakupy w jednym z marketów. W pewnej chwili zauważyła podejrzanie zachowującego się mężczyznę.
Polecany artykuł:
- Mężczyzna wychodząc z marketu nie zapłacił m. in. za alkohol i jedzenie. Policjantka widząc tę sytuację odłożyła swoje zakupy i natychmiast dobiegła do mężczyzny. Powiadomiła o sytuacji dyżurnego i pracowników ochrony. Gdy 30-latek zobaczył radiowóz próbował jeszcze uciekać, jednak st. sierż. Stawowska była szybsza i zatrzymała go. Po chwili, na miejscu pojawili się również pracownicy ochrony - wyjaśnia rzecznik policji.
Mężczyzna został przekazany policjantom. 30-latek za swoje zachowanie odpowie przed sądem.
Polecany artykuł: