Oficer prasowy policji w Turku asp. sztab. Mateusz Latuszewski poinformował, że w poniedziałek po godz. 22 patrolujący ulice miasta funkcjonariusze zauważyli na pl. Wojska Polskiego samochód marki Smart z rozbitym przodem.
- Okazało się, że chwilę wcześniej kierujący autem uszkodził dwa zaparkowane samochody – zaznaczył Latuszewski. Badanie alkomatem wykazało, że 25-letni kierowca miał ponad 2,3 promila alkoholu w wydychanym powietrzu. - Podczas czynności wykonywanych przez policjantów nietrzeźwy kierowca za wszelką cenę chciał uniknąć konsekwencji za swoje czyny i oferował policjantom 100 zł, aby ci zapomnieli o całej sprawie i puścili go na wolność – dodał.
ZOBACZ: Kompletnie pijana 37-latka wsiadła za kółko! W środku była jeszcze jej córka
25-letni mieszkaniec powiatu tureckiego został zatrzymany. Po wytrzeźwieniu usłyszał zarzuty kierowania w stanie nietrzeźwości oraz wręczenia korzyści majątkowej w celu nakłonienia funkcjonariuszy do odstąpienia od wykonania czynności służbowych.
Prokurator zastosował wobec mężczyzny środek zapobiegawczy w postaci dozoru policyjnego, poręczenia majątkowego oraz zakazu opuszczania kraju. 25-latkowi grozi do 10 lat więzienia.