W poniedziałek policjanci z Wydziału Prewencji i Profilaktyki Społecznej zatrzymali do kontroli drogowej osobowego opla, którego kierowca miał problemy z utrzymaniem prawidłowego toru jazdy.
- Już podczas kontroli uwagę funkcjonariuszy wzbudziło dziwne zachowanie mężczyzny oraz wyczuwalna woń alkoholu. Przeprowadzone badanie stanu trzeźwości nie pozostawiło wątpliwości. 41-latek miał w organizmie blisko 2 promile alkoholu - wyjaśnia rzecznik policji.
Po sprawdzeniu w policyjnych systemach okazało się, że to nie jedyne przestępstwo, jakie popełnił mężczyzna. Okazało się, że już wcześniej wobec kaliszanina sąd orzekł zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych.
Teraz 41-latek za swoje swoje zachowanie odpowie przed sądem. Przypomnijmy, że 1 czerwca 2017 roku weszły w życie nowe przepisy, które zaostrzyły kary za niektóre przestępstwa i wykroczenia drogowe. Jednym z nich było podniesienie wymiaru kary dla osób, łamiących sądowy zakaz prowadzenia pojazdów. Zgodnie z wprowadzonymi blisko trzy lata temu regulacjami, jeśli podczas kontroli drogowej policjanci ujawnią taki przypadek, lekkomyślny kierowca może zostać skazany nawet na pięć lat więzienia. Ponadto obowiązkowo zostanie orzeczony w stosunku do niego przez sąd zakaz prowadzenia pojazdów od roku do nawet 15 lat