Jak informuje epoznan.pl, wszystko zaczęło się na stacji. - Dlaczego zastraszacie ludzi. Jak Wam nie wstyd? Jak ty się zachowujesz? Przysięgałeś służyć narodowi. Bandziory jedne. Czy to jest twój obowiązek biegać i łapać ludzi bez kagańców? Czy to jest normalne? - krzyczał do mundurowych mężczyzna.
ZOBACZ: Państwo młodzi uciekli przed policją i Sanepidem. Wiemy, co mówili goście weselni
Z początku funkcjonariusze byli obojętni na obelgi, jednak ostatecznie podjęli interwencję. Mężczyzna na widok policjantów wsiadł do auta i kiedy jeden z nich podszedł do pojazdu, mieszkaniec powiatu ostrowskiego postanowił odjechać ze stacji. Radiowóz ruszył za nim w pościg, a on sam zaczął relacjonował całe zajście w formie transmisji live na Facebooku.
Oto całe nagranie:
Ostatecznie mężczyzna powrócił na stację, gdzie został zatrzymany.