Strażacy uratowali z płonącej kamienicy trzymiesięczne niemowlę
Do ogromnego pożaru doszło w poniedziałek, 3 kwietnia, przed godziną 19, przy ulicy Wolności w Ostrowie Wielkopolskim. Ogień pojawił się na parterze kamienicy odcinając tym samym drogę ucieczki 14 osobom, w tym siedmiorgu dzieciom. Jedno z nich miało zaledwie trzy miesiące.
Jak przekazał w rozmowie z "Faktem" kpt. Tomasz Chmielecki, na parterze klatki schodowej zapaliła się wersalka i regał. Droga ucieczki była całkowicie odcięta. Strażacy ewakuowali dzieci na rękach. Pomogli także opuścić budynek dorosłym.
Na szczęście pomoc przyszła w porę i nikt nie ucierpiał. Mimo to 11 osób, w 5 dzieci, trafiło do szpitala w Ostrowie Wielkopolskim i Kaliszu ze względu na dym.
Minister rodziny i polityki społecznej Marlena Maląg na Twitterze podziękowała strażakom za szybką i sprawną pomoc, a także zapewniła, że pomoc trafi do osób poszkodowanych w tym pożarze.