Do zdarzenia doszło w nocy z niedzieli na poniedziałek. Strażacy o godzinie 1:21 zostali poinformowali o pożarze samochodu osobowego wraz z przyczepą kempingową, w której znajdowała się butla gazowa.
- Po przybyciu na miejsce zdarzenia i zapoznaniu się z sytuacją, potwierdzono, że pali się samochód wraz wraz przyczepą.Początkowe działania zastępów skupiły się na gaszeniu ogniska pożaru, a następnie na schładzaniu butli z gazem, która została poddana silnemu promieniowaniu cieplnemu oraz zakręcenie zaworu - relacjonują strażacy z OSP Poniec.
W wypadku na szczęście nikt nie ucierpiał. Osoby, które przebywały w przyczepie samodzielnie ją opuściły.
- Pojazdy uległy całkowitemu spaleniu. Nadpaleniu uległ również baniak na wodę znajdujący się na następnym samochodzie dostawczym. Ten pojazd udało się uratować - dodali strażacy.
Straty oszacowano na około 100 tysięcy złotych.
Polecany artykuł: