Zakaz "ze względu na liczne kontrowersje"
Informacja o zakazie kwestowania na Wielką Orkiestrę Świątecznej Pomocy została opublikowana w niedzielę, 21 stycznia, czyli na tydzień przed finałem akcji. Można ją znaleźć również na stronie parafii pw. św. Michała Archanioła w Domachowie. Proboszcz stwierdził w niej jednoznacznie, że "ze względu na liczne kontrowersje nie zgadza się na zbiórkę WOŚP na terenie przykościelnym", dodając groźnie brzmiący dopisek "U W A G A".
- Usłyszałem, że jest taka sytuacja i trochę mnie to zszokowało - mówi w rozmowie z lokalnym portalem gostyn24.pl Piotr Żółkowski z Krzyżanek, sołtys i strażak OSP. - U nas w Pępowie czy Skoraszewicach, żaden z księży nie zabrania zbierania. Owsiak robi dużo dobrego i nawet jeśli ktoś osobiście nie korzystał ze sprzętu WOŚP, to zna osobę, która z niego skorzystała.
Jak dodaje, chociaż sam nie jest wolontariuszem, to zawsze chętnie wspiera tych, którzy zbierają datki, zapewniając asystę strażaków Ochotniczej Straży Pożarnej.
"Taka jest decyzja"
Decyzja proboszcza dziwi tym bardziej, że wcześniej wolontariusze mogli zbierać datki na WOŚP, a ksiądz ich "tolerował". Dlaczego nagle zmienił zdanie? Jak twierdzi, "chciał podkreślić rozdział między WOŚP a Kościołem".
- W jakimś sensie byłem stawiany wobec faktów - mówi ks. Paweł Minta pytany o powody swojej decyzji przez dziennikarzy portalu gostyn24.pl. - Nieraz było to na ostatnią chwilę i na to przyzwalałem. Taka jest decyzja i żeby już więcej nie drążyć tematu.
Proboszcz dodał również, że wolontariusze mieli utrudniać wiernym wychodzenie z kościoła po mszy, a sami nie brali udziału w niedzielnych nabożeństwach.
- Nikomu nie zabraniam udziału, mogą sobie chodzić po wsi, od domu do domu, ale niekoniecznie pójść na łatwiznę, czyli pod kościół - dodaje duchowny w rozmowie z polsatnews.pl.
Według wytycznych proboszcza, zbiórki nie mogą się odbywać zarówno przed kościołem w Domachowie, ale również przy wejściu na teren cmentarza i przy kaplicy.
Jak Kościół współpracuje z WOŚP?
Parafia w Domachowie to nie jedyny przykład niechęci duchownych do Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Do niecodziennej sytuacji doszło w parafii pw. św. Stanisława Kostki w Limanowej-Sowlinach (woj. małopolskie), gdzie zakazano prowadzenia zbiórki na terenie przykościelnym z powodu jednego z gadżetów wystawionych na dobroczynną licytację. Był to bowiem obraz, na którym Matka Boska zamiast Jezusa trzyma... Kermita z Muppet Show. Rada parafialna uznała to za profanację
Są też przykłady zupełnie przeciwne. Mianowicie proboszcz parafii ewangelicko-augsburskiej w Zielonej Górze poinformował, że cały niedzielny wpływ z kolekty (czyli tzw. "tacy") z nabożeństwa, które odbędzie się 28 stycznia, zostanie przekazany na rzecz WOŚP.
32. finał WOŚP
32. finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy odbędzie się w niedzielę, 28 stycznia. Akcja odbywa się pod hasłem: "Płuca po pandemii. Gramy dla dzieci i dorosłych!". W ciągu dotychczasowych 31 finałów, fundacja WOŚP zebrała blisko 2 miliardy złotych i kupiła 71,5 tysiąca urządzeń ratujących zdrowie i życie.