Martyna i Bartosz mieli wziąć ślub 1 września 2021 roku. Na co dzień oboje mieszkali w Poznaniu, jednak ślub zaplanowali w parafii Martyny w Niedźwiedziu pod Ostrzeszowem. Pierwotnie mieli stanąć przed ołtarzem już rok wcześniej, jednak pandemia pokrzyżowała ich plany. Dosłownie 24 godziny przed uroczystością postanowili jechać jeszcze do sali weselnej w restauracji pod Odolanowem. Niestety, w drodze powrotnej wydarzyła się tragedia. W Świecy koło Odolanowa ich samochód wpadł pod nadjeżdżającą ciężarówkę.
Czytaj więcej: Świeca. 26-latka i 32-latek zginęli w drodze do sali weselnej. W środę mieli wziąć ślub
Ostatnie pożegnanie Martyny i Bartosza - zapis relacji z uroczystości
Msza żałobna odprawiona zostanie o godz. 11:00 w kościele pw. św. Anny w Niedźwiedziu pod Ostrzeszowem, w którym miał się odbyć ich ślub. Po niej nastąpi odprowadzenie zmarłych na miejscowy cmentarz, gdzie oboje spoczną w jednym grobie. Ostatnie pożegnanie Martyny i Bartosza relacjonowaliśmy na SE.pl.
13:50 Już na zawsze razem
Martyna i Bartosz spoczęli we wspólnym grobie na cmentarzu w Niedźwiedziu. Teraz już na zawsze pozostaną razem...
13:15 Białe róże
Charakterystycznym elementem uroczystości pogrzebowych jest biała róża. Większość osób, które przyszły pożegnać Martynę i Bartosza, przyniosły ze sobą białe róże - zarówno pojedyncze, bukiety jak i ogromne wiązanki skomponowane z tych szlachetnych kwiatów.
12:30 Koniec mszy
W kościele pw. św. Anny zakończyła się msza w intencji Martyny i Bartosza. Kondukt żałobny udaje się na cmentarz w Niedźwiedziu, by pożegnać tragicznie zmarłych.
11:50 "Ślub wezmą teraz w niebie..."
Martyna i Bartosz mieli pobrać się kilka dni temu. Nie zdążyli. Żałobnicy przyszli pożegnać państwa młodych w odświętnych strojach - tak, jak gdyby uczestniczyli w ich ślubie, a nie pogrzebie. Jak mówią bliscy Martyny i Bartosza - "Ślub wezmą teraz w niebie". Już na zawsze pozostaną razem...
11:30 Słońce świeci nad duszami zmarłych
Uroczystościom pogrzebowym towarzyszy wyjątkowo piękna pogoda. W Niedźwiedziu jest słonecznie i ciepło.
11:05 Rozpoczęła się msza w intencji ofiar wypadku w Świecy
W kościele pw. św. Anny w Niedźwiedziu rozpoczęła się msza w intencji tragicznie zmarłych. Ludzi jest tak dużo, że nie mieszczą się w niewielkiej świątyni. Okoliczne ulice są zapełnione samochodami i autokarami.
Na miejscu uroczystości znajduje się ochrona, która nie wpuszcza osób postronnych.
10:50 Tłumy ludzi żegnają Martynę i Bartosza
W kościele i przed kościołem zebrał się duży tłum ludzi, którzy chcą uczestniczyć w ostatniej drodze młodej pary. Do Niedźwiedzia przyjechali żałobnicy z różnych stron kraju.
Obecnie w kościele trwa różaniec za dusze zmarłych. Msza rozpocznie się o godz. 11:00.
10:35 Suknia ślubna czekała od roku...
Martyna i Bartosz małżeństwem mieli być już od ponad roku. Uroczystość przełożyli przez... pandemię. Kobieta w swoich mediach społecznościowych chwaliła się suknią, ale niestety już jej nigdy nie założy.
Czytaj więcej: Suknia ślubna czekała na Martynę od roku. Miało być piękne wesele, będzie pogrzeb
10:05 "Piękna para i cudowni ludzie"
Wiele osób nie może uwierzyć w tę straszną tragedię. W mediach społecznościowych pojawiły się setki komentarzy, które chwytają za serce.
Piękna para i cudowni ludzie. Miałam zaszczyt ich poznać. Łzy same płyną po policzkach, a serce krwawi. Żal i smutek. Współczuje rodzicom - napisała pani Aneta.
Czytaj więcej: Świeca. Zginęli jadąc na salę weselną. Słowa znajomych chwytają za serce
9:45 Rodzina ma jedno życzenie
Mszę w intencji tragicznie zmarłych Martyny i Bartka będzie odprawiał ks. Waldemar Wiertelak z Parafii pod wezwaniem św. Anny w Niedźwiedziu, który miał udzielać młodym sakramentu ślubu. Duchowny przekazał, że rodzina ofiar tragedii ma jedno życzenie: - Rodzina chciałaby przeżyć żałobę w spokoju - mówi ks. Wiertelak w rozmowie z "Super Expressem".
Czytaj więcej: Świeca. Pogrzeb pary, która zginęła przed ślubem. Rodzina ma jedno życzenie
9:30 Pogrzeb ofiar wypadku w Świecy
Msza żałobna odprawiona zostanie o godz. 11:00 w kościele pw. św. Anny w Niedźwiedziu pod Ostrzeszowem, w którym miał się odbyć ich ślub. Po niej nastąpi odprowadzenie zmarłych na miejscowy cmentarz, gdzie oboje spoczną w jednym grobie. Ostatnie pożegnanie Martyny i Bartosza relacjonujemy na SE.pl.