Jak udało się nam ustalić, zgłoszenie o potrąceniu mężczyzny dotarło do służb przed godziną 18.
- Na miejscu zastaliśmy jedna osobę poszkodowaną oraz rozbity samochód ciężarowy. Zadaniem strażaków było m. in.: zabezpieczenie miejsca zdarzenia, udzielenie KPP, pomoc w transporcie osoby poszkodowanej do śmigłowca LPR, uprzątnięcie drogi z resztek powypadkowych. Na pochwałę zasługuje postawa druhny z OSP Osieczna oraz strażaka z JRG Poznań-Krzesiny, którzy przebywali prywatnie w Starej Krobi i jako pierwsi udzielali pomocy osobie poszkodowanej - wyjaśniają strażacy z OSP Krobia.
Ze wstępnych ustaleń policji wynikało, że poszkodowany 24-latek szedł chodnikiem, po czym nagle wtargnął na jezdnię.
Młody mężczyzna w ciężkim stanie trafił do szpitala w Kaliszu. Teraz dokładne okoliczności zdarzenia bada policja.
Polecany artykuł: