Stary Belęcin: Agresywny pies rzucił się rowerzystkę! POCIĘTA twarz, połamana ręka! [ZDJĘCIA]

2020-10-06 11:15

To mogło się skończyć potworną tragedią! 20 września 2020 roku pan Tomasz razem ze swoją małżonką wybrali się na wycieczkę rowerową. Na ich pięknej wyprawie stanął jednak agresywny pies, który zaatakował małżeństwo na drodze w miejscowości Stary Belęcin (powiat leszczyński). Mężczyźnie nic się nie stało. Mniej szczęścia miała pani Ania, która została przewrócona przez psa i dotkliwie poraniona. - Byłem oszołomiony widokiem poważnych ran i nieprzytomnej żony - mówi mąż poszkodowanej.

Do tych dramatycznych wydarzeń doszło 20 września 2020 roku. To wtedy pan Tomasz razem z swoją małżonką chcieli wybrać się w rowerową podróż i miło spędzić czas. Nikt się nie spodziewał, że planowana wycieczka przerodzi się w horror! Cały przebieg zdarzenia został dokładnie opisany na jednym z portali społecznościowych.

ZOBACZ: Przemyśl: Chłopiec pogryziony przez amstaffa nie żyje. Zmarł w szpitalu w Katowicach!

- Wyruszyliśmy wcześnie rano. Po przejechaniu niespełna 12 km wydarzyło się coś, czego nikt by nie przewidział. W miejscowości Stary Belęcin zostaliśmy zaatakowani przez psa. Chciałem ochronić nas przed atakującym psem i ruszyłem prosto na niego, żeby się wystraszył i to powinno dać czas na ucieczkę Ani. Niestety mój plan legł w gruzach, gdyż pies wystraszony moim manewrem wrócił i zaatakował jadącą za mną Anię. Usłyszałem tylko potężny hałas i po obejrzeniu się zobaczyłem leżącą bezwładnie żonę na drodze i w tej chwili adrenalina zagrała, rzucając rower na bok odstraszyłem krzykiem psa, który uciekł. a ja od razu podbiegłem do żony - wspomina mężczyzna.

Poszkodowana trafiła do szpitala w Lesznie. Ma m.in. złamanie V, IV oraz główkę III kości śródręcza, stłuczone lewe biodro, ranę na kolanie i prawie 20 szwów na twarzy.

Dodatkowo pan Tomasz zaapelował do innych rowerzystów.

- Moja żona jechała w kasku i za to mogę podziękować nam obojgu, ponieważ oboje staramy się jeździć bezpiecznie i nawet nie wyobrażam sobie co by było, gdyby w tym dniu Ania nie miała kasku - mówi mężczyzna.

"Mała Książka - wielki człowiek" ogólnopolska akcja promująca czytelnictwo w radomskiej bibliotece

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki

Nasi Partnerzy polecają