W minioną niedzielę (21 sierpnia) około godz. 15:00 leszczyńscy policjanci patrolowali okolice Ronda Gronowo. W pewnym momencie zauważyli kierowcę samochodu marki BMW, który "driftuje". - Po zatrzymaniu pojazdu okazało się, że za jego kierownicą siedzi 20-letni mieszkaniec Leszna. Mężczyzna w aucie przewoził pasażerkę - mówi Monika Żymełka, oficer prasowa KPP Leszno.
To jednak jeden z wielu problemów młodego kierowcy. Po dokładnych sprawdzeniach funkcjonariuszy okazało się, że kontrolowane BMW posiada tablice rejestracyjne od innego pojazdu tej samej marki. - Kierujący nie posiadał żadnych dokumentów potwierdzających własność pojazdu, którym kierował. Auto nie posiadało także aktualnych badań technicznych - komentuje Żymełka.
W trakcie dalszych sprawdzeń wyszło na jaw, że 20-latek ma sądowy zakaz kierowania pojazdami mechanicznymi, a na swoim koncie szereg popełnionych w przeszłości wykroczeń drogowych. - Policjanci podjęli decyzję o usunięciu pojazdu z drogi i zholowaniu go na parking. Teraz młody kierowca usłyszy zarzut popełnienia przestępstwa, kierowania samochodem wbrew postanowieniu sądowemu, za co grozi mu do 3 lat pozbawienia wolności - tłumaczy policjantka.
20-latek dodatkowo odpowie także za rażące naruszenie przepisów ruchu drogowego i spowodowanie zagrożenia dla innych uczestników ruchu drogowego poprzez celowe wprowadzania na rondzie pojazdu w boczny poślizg oraz za nie posiadanie aktualnych badań technicznych pojazdu.
Policjanci zajmą się także wyjaśnieniem sprawy legalności posiadanego samochodu i rozbieżnością pomiędzy numerem rejestracyjnym auta, a numerem nadwozia.