Roman Jankowski, szkoleniowiec Unii Leszno, trafił w sobotę do szpitala. Jak podaje portal Sportowefakty, trener miał zostać dotkliwie pobity. Do szpitala został przyjęty ze złamaną szczęką i złamanymi żebrami. Szokujące w całej tej sprawie jest to, że to prawdopodobnie efekt rodzinnej kłótni, do której miało dojść w Kościanie. Tamtejsza policja zajmuje się tą sprawą.
Informację o pobycie trenera w szpitalu potwierdził w oświadczeniu sam klub: W związku z zapytaniami kierowanymi do Klubu Unia Leszno informujemy, że trener Roman Jankowski przebywa obecnie w szpitalu. Są to prywatne sprawy Trenera Jankowskiego których Klub nie będzie komentował. Jesteśmy w stałym kontakcie z naszym Trenerem. Służymy i oferujemy Trenerowi pełne wsparcie ze strony klubu i życzymy szybkiego powrotu do zdrowia - napisał w oświadczeniu leszczyński klub.
Roman Jankowski - słynny "Jankes" to legenda leszczyńskiego żużla. Od lat zajmuje się szkoleniem młodych zawodników Unii Leszno. Niedawno świętował 65. urodziny.