W środę, 13 stycznia policjanci z Jarocina wspólnie z grupą Szukamy i Ratujemy, wspierani przez strażaków ochotników prowadzili poszukiwania zaginionego 30-latka z Jarocina. W działaniach brała udział również rodzina i znajomi mężczyzny.
ZOBACZ: Leszno: 32-latek WYPADŁ z okna na 9. piętrze! Zmarł na miejscu
- Warunki pogodowe nie sprzyjały poszukiwaniom, praca w marznącym deszczu i śniegu nie należała do łatwych mimo to zaangażowani w poszukiwania skrupulatnie sprawdzali wyznaczone miejsca - informuje grupa Szukamy i Ratujemy. Jednocześnie poza przeszukiwaniem terenu prowadzone były działania operacyjne, sprawdzanie monitoringu, oraz analiza napływających informacji od świadków.
- Niestety około godziny 17.00, ciało poszukiwanego znaleziono na terenie nieczynnej fabryki w Jarocinie. Dalsze czynności były prowadzone pod nadzorem prokuratora. Na miejscu do późnych godzin pracowali funkcjonariusze, których zadaniem jest ustalenie przyczyn i okoliczności tej tragedii - wyjaśnia rzecznik policji w Jarocinie.