Personel DPS-u i "Salusa" należy do tzw. grupy zero. – Udało nam się do tej pory zaszczepić z kaliskiego DPS-u 62 osoby. Jest już dodatkowa lista chętnych. W sumie 75 osób z DPS-u zostanie zaszczepionych – mówi dziennikarzom Radia Eska Radosław Kołaciński, dyrektor szpitala w Kaliszu, bo to właśnie tam wykonywane są szczepienia.
ZOBACZ: Leszno: 32-latek WYPADŁ z okna na 9. piętrze! Zmarł na miejscu
Głos w sprawie szczepień zabrał także Krystian Kinastowski. Na swoim profilu społecznościowym napisał: - Codziennie szczepionkę otrzymuje średnio 20 osób. To ważne, by pracownicy, a tym samym podopieczni Domu byli bezpieczni.
Informacja o ilości zaszczepionych osób nie spodobała się mieszkańcom. - To wszystko idzie zbyt wolno 20 osób śmiech na sali. Żenujące tempo szczepień. Proszę wybaczyć, ale przy takim "expresie" to czwarta fala murowana - pisali internauci.
- Szanowni Państwo, liczba wykonywanych szczepień zależy od dostaw szczepionek. Miasto nie ma na to wpływu - napisała prezydent.