W piątek (8 kwietnia) o godzinie 8:00 policjanci z Pleszewa (woj. wielkopolskie) otrzymali zawiadomienie, które dotyczyło włamania do budynku gospodarczego. Do zdarzenia doszło w nocy, na terenie niezamieszkałej posesji w miejscowości Stara Kaźmierka. - Sprawca, po odkręceniu bramy garażowej ukradł quada, agregat prądotwórczy, elektronarzędzia i 200 litrów paliwa. Z terenu posesji skradziony został także ciągnik rolniczy. Właściciel wycenił straty na blisko 25 tysięcy złotych - opowiada st. asp. Monika Kołaska, oficer prasowy KPP w Pleszewie.
Sprawą zajęli się policjanci z pleszewskiej komendy, którzy szybko odnaleźli skradziony ciągnik. - Jak się okazało, sprawca ukrył pojazd w lesie i gdy następnego dnia, po niego wrócił został zatrzymany przez policjantów. Okazał się nim 42-letni mieszkaniec powiatu jarocińskiego - wyjaśnia st. asp. Kołaska.
Mundurowym udało się także odzyskać pozostałe skradzione przedmioty. Złodziej ukrył je na terenie swojej posesji. Szybko okazało się, że 42-latek ma już na swoim koncie podobne przestępstwa. Teraz usłyszał zarzuty kradzieży z włamaniem. Grozi mu do 10 lat więzienia.
Polecany artykuł: