Do zdarzenia doszło w środę (5 sierpnia) po godz. 16:00 na lotnisku w Michałkowie. Dwoje paralotniarzy spadło z wysokości około 50-70 metrów! Skutki tego wypadku są opłakane.
- Leciała nią 23-letnia kobieta z powiatu szamotulskiego wraz z 47-letnim instruktorem z powiatu ostrowskiego – przekazała rzecznik prasowy ostrowskiej policji mł. asp. Małgorzata Michaś w rozmowie z PAP.
Kobieta doznała poważnego urazu kręgosłupa i jej stan jest określany jako ciężki. Trafiła do szpitala w Kaliszu. Z kolei mężczyzna doznał urazu kończyn.
Okoliczności wypadku wyjaśnia policja. O zdarzeniu powiadomiono też komisję badań wypadków lotniczych.