18-latek powiadomił policję o zajściu w połowie marca. Cała sytuacja zaczęła się zupełnie niewinnie, choć finalnie nastolatek został zaatakowany przez dwóch mężczyzn. Wszystko przez to, że chłopak uległ pokusie i zdecydował się na spotkanie ze swoją byłą dziewczyną.
CZYTAJ TEŻ: Koszmarna tragedia w Górkach Szczukowskich! 21-latek RZUCIŁ SIĘ pod pociąg!
- Niczego nie podejrzewający 18-latek został wywabiony z domu przez byłą dziewczynę pod pretekstem rozmowy. Mężczyzna relacjonował, że 19-latka, grożąc mu, chciała go zmusić do zwrotu pieniędzy. Kiedy okazało się, że zgłaszający nie jest w stanie oddać jednorazowo całej sumy, został pobity przez dwóch towarzyszy kobiety. W zdarzeniu 18-latek stracił kurtkę, telefon komórkowy i gotówkę. Miała to być samowolnie wymierzona kara w zamian za nieuregulowanie długu, dziewczynie winien był 200 zł. Następnego dnia opatowscy policjanci zatrzymali 19-letnią mieszkankę powiatu ostrowieckiego. Kilka dni później, w Ostrowcu Świętokrzyskim kryminalni z Opatowa zatrzymali 21-latka. Ostatni z uczestników rozboju zatrzymany został w poniedziałek - opowiada Katarzyna Czesna-Wójcik, oficer prasowa opatowskiej policji.
Chęć rozliczenia się spowodowała, że cała trójka wpakowała się w poważne kłopoty. Największe problemy będą mieć dwaj mężczyźni, którzy napadli na 18-latka. Grozi im od 2 do 12 lat więzienia. Kobieta natomiast musi wpłacić poręczenie majątkowe, została też objęta dozorem. Może spędzić w więzieniu od 3 miesięcy do 5 lat.