19-latek pędził starym seatem przez wieś. Jego młodszy pasażer nie żyje. "Nadmierna prędkość"

Rafał Strzelec

2023-06-20 13:07

Tragedia w miejscowości Podgórze w gminie Bodzentyn. Nie żyje 17-latek, który zginął w wypadku samochodowym. Chłopak jechał razem z 19-letnim kierowcą i drugim pasażerem, 18-latkiem. Niestety, ich seat wypadł z drogi i koziołkował. Prawdopodobnie powodem wypadku była nadmierna prędkość.

Najnowsze z działu

uwaga

Kielce odcięte od wody! Pilny apel do mieszkańców. Awaria magistrali wodociągowej

Nie żyje kapłan

Proboszcz zginął w okropnym wypadku tuż przed plebanią. Po śmierci ks. Tadeusza parafianie przekładają Wigilię

To ogromna kasa!

Rozbił ogromną kumulację w Lotto i zgarnął miliony! To tutaj padła wygrana

Problemy samorządu

Tusk powiedział dość! Władze miasta zawieszone, będzie rządził komisarz

Tragedia

38-letni policjant nie żyje. Strzał z broni służbowej. Tragedia w Komendzie Powiatowej Policji w Opatowie

Tragiczny wypadek w gminie Bodzentyn. Nie żyje 17-latek

Wypadek miał miejsce w nocy z poniedziałku na wtorek (19/20 czerwca) na drodze wojewódzkiej 752 między w miejscowości Podgórze (gmina Bodzentyn) w kierunku Bodzentyna. - Jak wynika ze wstępnych ustaleń, 19-letni kierowca samochodu osobowego marki seat leon, jadąc z nadmierną prędkością, stracił panowanie nad pojazdem, zjechał na przeciwległy pas jezdni i wjechał do rowu. Auto koziołkowało. W wyniku zdarzenia poszkodowany został 17-latek, którego przetransportowano do szpitala. Był nieprzytomny. Nad ranem otrzymaliśmy informację, że zmarł - mówi nam mł. asp. Małgorzata Pędzik z KMP w Kielcach. Do lecznicy trafił również 19-latek i 18-letni pasażer, ale ich życiu nie zagraża niebezpieczeństwo. Wiadomo, że kierowca był trzeźwy. Na miejscu zdarzenia pracowała policja, straż pożarna i prokurator. Trwa ustalanie okoliczności tej tragedii.