31-latek raniony nożem na Rynku w Kielcach. Zatrzymano cztery osoby!

i

Autor: Policja 31-latek raniony nożem na Rynku w Kielcach. Zatrzymano cztery osoby!

31-latek raniony nożem na Rynku w Kielcach. Zatrzymano cztery osoby!

2021-12-15 12:41

Kryminalni z Komendy Miejskiej Policji w Kielcach zatrzymali w poniedziałkowe popołudnie czworo młodych ludzi: trzech mężczyzn i kobietę. Funkcjonariusze ustalili, że wszyscy czworo mogą mieć coś wspólnego z atakiem na 31-letniego mężczyznę, do którego doszło w sobotę na kieleckim Rynku. W wyniku napaści 31-latek trafił do szpitala, był ranny w brzuch i ramię. - W toku czynności kryminalni ustalili, że jeden z 22- latków zadał pokrzywdzonemu cios nożem. Ponadto cała grupa brała udział w pobiciu pokrzywdzonego 31- latka. Śledczy nie wykluczają, że zatrzymana kobieta mogła próbować zacierać ślady tego zdarzenia. Wszyscy zatrzymani w środę trafili przed oblicze prokuratora - informuje Karol Macek, oficer prasowy policji z Kielc.

Przypomnijmy: w nocy z soboty na niedzielę doszło brutalnego ataku na 31-latka w Kielcach. Mężczyzna ma rany brzucha i ręki po tym, jak ktoś zaczął katować go ostrym narzędziem. Do napaści doszło na Rynku,  sprawca początkowo pozostawał nieuchwytny. Policjanci ustalili jednak, że z krwawym atakiem coś wspólnego miały cztery młode osoby: 22- letnia kobieta, dwóch mężczyzn w wieku 22 lat i 23-latek. Żadna z osób dotychczas nie była notowana za przestępstwa.

- W toku czynności kryminalni ustalili, że jeden z 22- latków zadał pokrzywdzonemu cios nożem. Ponadto cała grupa brała udział w pobiciu pokrzywdzonego 31- latka. Śledczy nie wykluczają, że zatrzymana kobieta mogła próbować zacierać ślady tego zdarzenia. Wszyscy zatrzymani w środę trafili przed oblicze prokuratora - opowiada Karol Macek, oficer prasowy kieleckiej policji.

Pokrzywdzony 31-latek trafił do szpitala. Po badaniach wyszło na jaw, że został pobity i zraniony ostrym narzędziem. Mężczyzna miał ranę kłutą w okolicy brzucha i obrażenia przedramienia.

Rodzice ofiar pożaru w koszalińskim escape roomie: "Chcemy zobaczyć jego twarz!"

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki

Nasi Partnerzy polecają