Wypadek w Bielinach. Makabryczne szczegóły tragedii
Do wypadku doszło we wtorek, 25 lipca tuż przed godziną 23.00 na ulicy Kieleckiej w Bielinach (woj. świętokrzyskie). Jadący samochodem marki ford fiesta 19-latek potrącił trzech mężczyzn. Strażacy, którzy dojechali na miejsce, ze szczegółami opisali, co wydarzyło się feralnego późnego wieczora w Bielinach. Z ich relacji wynika, że "samochód osobowy Ford Fiesta wypadł z jezdni, dachował i zatrzymał się w pozycji na boku, na terenie prywatnej posesji". Zadaniem strażaków było zabezpieczenie miejsca wypadku i udzielenie kwalifikowanej pierwszej pomocy poszkodowanym. Z początku nie wiedzieli jednak, ile osób ucierpiało w zdarzeniu. Najpierw pomocy udzielano dwóm potrąconym mężczyznom. - Zespół Ratownictwa Medycznego, który przybył na miejsce wraz z kolejnym zastępami straży pożarnej przejął opiekę nad poszkodowanymi, a strażacy przeszukiwali najbliższą okolicę, w wyniku czego odnaleziono kolejnego poszkodowanego mężczyznę - podaje straż. - Poszukiwania kontynuowano rozszerzając je na pobliskie prywatne posesje - nikogo nie znaleziono. Będący na miejscu lekarz stwierdził zgon trzech mężczyzn - dodaje w komunikacie KMP Kielce. Ofiary wypadku miały odpowiednio 41, 44 i 45 lat. Kierowca forda był trzeźwy, trafił do szpitala. Jego krew zabezpieczono, aby sprawdzić, czy nie jechał pod wpływem narkotyków.
Bieliny. Zobacz zdjęcia z miejsca wypadku (GALERIA)
Policja szuka świadków wypadku w Bielinach
Okoliczności tragicznego wypadku bada policja pod nadzorem prokuratora. Mundurowi liczą na pomoc świadków w wyjaśnieniu przyczyny wypadku w Bielinach. - Osoby, które były świadkami opisywanego zdarzenia proszone są o zgłoszenie się do Wydziału Przestępstw i Wykroczeń w Ruchu Drogowym Komendy Miejskiej Policji w Kielcach przy ul. Kołłątaja 4 osobiście lub kontakt telefoniczny w godzinach 08:00 - 15:00 pod nr telefonu 47 802 37 33 lub 47 802 3720 albo tel. 112, który jest czynny całą dobę - przekazała młodszy aspirant Małgorzata Perkowska-Kiepas z kieleckiej policji w komunikacie cytowanym przez TVN 24.