Zdarzenie rozpoczęło się dość niepozornie w ostatnią niedzielę ok. godz. 21:00. Dwóch mężczyzn przebywało na osiedlu, w pewnym momencie kolejni dwaj mężczyźni wraz z kobietą i psem przechadzali się obok nich. 39-latek upomniał opiekuna zwierzaka, który trzymał niebezpiecznego psa na smyczy, aby robił to w bardziej bezpieczny sposób. Cała trójka wraz z psem oddaliła się, ale po chwili mężczyźni bez kobiety, ale za to z czworonogiem wrócili na miejsce. Nie mieli przyjaznych zamiarów.
Czytaj też: Zakupy żywności przez internet? Nawet nabiał można zamówić!
Polecany artykuł:
- Doszło do szarpaniny i bójki, w pewnym momencie właściciel psa spuścił go ze smyczy, a ten pogryzł 37-latka. W wyniku skrupulatnej pracy kryminalnych następnego dnia zatrzymano 33 i 29-latka. Obaj mieszkańcy Starachowic są podejrzewani o udział w tym zdarzeniu. Wczoraj Prokuratura Rejonowa w Starachowicach wobec 33 i 29 latka zastosowała środki wolnościowe - informuje sierż. szt. Paweł Kusiak, oficer prasowy starachowickiej policji.
Obaj napastnicy będą tłumaczyć się przed sądem. Za własną agresję i niedopilnowanie niebezpiecznego psa grozi nawet 8 lat w więzieniu!