Akt oskarżenia dotyczy sprawy z 18 września 2019 r. Bogusław S., sędzia z Kielc, spowodował kolizję, a policjanci szybko nabrali podejrzeń co do jego trzeźwości. Najpierw prawnik nie był w stanie trzy razy z kolei "dmuchnąć w balonik", a kiedy wreszcie ta sztuka mu się udała, alkomat wskazał promil alkoholu. Dla pewności pobrano mu również krew, wynik w laboratorium również był podobny. Rozpoczęło się śledzwto, prokuratura uznała, że nieodpowiedzialny sędzia miał za nic wszystkie zasady bezpieczeństwa w ruchu lądowym, a tym samym spowodował zagrożenie dla życia i zdrowia wielu uczestników ruchu lądowego.
- Z uwagi na fakt, że w myśl ustawy Prawo o ustroju sądów powszechnych sędzia może być pociągnięty do odpowiedzialności karnej wyłączenie za zezwoleniem sądu dyscyplinarnego, Wydział Spraw Wewnętrznych Prokuratury Krajowej wniósł o uchylenie immunitetu sędziemu. W dniu 15 lipca 2020 r. Izba Dyscyplinarna Sądu Najwyższego zezwoliła na pociągnięcie Bogusława S. do odpowiedzialności karnej. SN zawiesił sędziego w czynnościach służbowych oraz obniżył wysokość jego wynagrodzenia na czas trwania zawieszenia - informuje Dział Prasowy Prokuratury Krajowej.
Wobec sędziego toczyło się postępowanie dyscyplinarne, Bogusław S. jest zawieszony, obcięto mu również uposażenie. Sędzia z Kielc był już przesłuchany jako podejrzany, przyznał się do zarzucanego mu czynu. Mężczyźnie grożą dwa lata za kratami.