Kreatywność internetowych oszustów nie zna granic. Tym razem naciągacze wymyślili nowy sposób: kobiety-oszustki publikują fałszywe informacje na portalach randkowych, gdzie przedstawiają się jako obywatelki np. Federacji Rosyjskiej lub innych krajów byłego ZSRR. Wodzeni chęcią poznania słowiańskiej piękności ze wschodu mężczyźni wpadają łatwo w sidła i nawiązują z nimi relacje.
Polecany artykuł:
Po pewnym czasie, kiedy zauroczeni mężczyźni nabiorą zaufania, rzekome Rosjanki deklarują, że pragną odwiedzić swojego lubego w Polsce. Tutaj pojawia się haczyk - aby doszło do spotkania, panowie muszą „wesprzeć” je finansowo. Pieniądze mają być przeznaczone na wyrobienie paszportu czy wizy lub zakup biletu do naszego kraju.
Przeświadczeni o głębokim uczuciu mężczyźni przelewają potrzebne pieniądze, zazwyczaj od 500 do 5000 dolarów. Wtedy rosyjska krasawica nagle... znika, a zrozpaczeni Polacy zostają ze złamanym sercem i bez pieniędzy.
Polecany artykuł:
Pamiętajmy, że tylko nasza ostrożność, czujność i dystans do przekazywanych informacji spowodują, że nie staniemy się kolejną ofiarą oszustwa! Oszuści budują swoją internetową fałszywą „tożsamość”. Sprawcy najczęściej posiadają wiele fałszywych kont a także profili, na których pokazują swoje nieprawdziwe zdjęcia. Wszystko po to, by uśpić czujność ofiary i w ten sposób wyłudzić pieniądze - apeluje policja z Ostrowca Świętokrzyskiego.