W czwartek sytuacja wokół kierownictwa Korony zagęściła się, i to mocno. Kiedy prezes Krzysztof Zając udawał się na spotkanie w ratuszu w sprawie dofinansowania dla klubu, został zaczepiony przez kibica, który chciał wiedzieć, kiedy prezes zamierza podać się do dymisji. W odpowiedzi Krzysztof Zając odparł, że ustąpi jeśli zostanie odwołany przez Radę Nadzorczą. Nagranie zamieszczono na Twitterze i opatrzono hasztagiem #ZajacOut. W mediach społecznościowych rozpętała się prawdziwa burza.
Większościowy udziałowiec Dirk Hundsdörfer wystosował za pośrednictwem oficjalnej strony Korony ważne oświadczenie. Mimo że nie padła konkretna deklaracja, a decyzje zostaną podjęte podczas Walnego Zgromadzenia Akcjonariuszy, słowa większościowego akcjonariusza, które zostały zamieszczone na łamach oficjalnej strony Korony Kielce, wlewają nieco optymizmu i nadziei w serca kibiców.
Oświadczenie Dirka Hundsdörfera
W połowie marca 2020 roku, Europę ogarnęła pandemia koronawirusa, co spowodowało zamknięcie granic pomiędzy Polską a Niemcami. Dlatego ustalony wcześniej termin Walnego Zgromadzenia Akcjonariuszy Korona SA został przełożony na czas nieokreślony. Od tego czasu rządy i przedsiębiorcy w wielu krajach próbują utrzymać stanowiska pracy oraz chronić firmy przed bankructwem. Osoby decyzyjne - zarówno w obszarze polityki jak i gospodarki - stoją przed wyzwaniami wydającymi się wręcz nie do pokonania.
Zarząd Korony Kielce znajduje się w podobnej sytuacji. W ciągu ostatnich trzech i pół miesięcy próbowano przeciwdziałać rozprzestrzenianiu się pandemii także w profesjonalnym futbolu. Mimo tych trudnych czasów zarządowi Korony udało się uzyskać nie tylko dotacje, ale także licencję na przyszły sezon. Działania w tym kierunku były na bieżąco uzgadniane z nami, jako głównym akcjonariuszem. Chciałbym podziękować Zarządowi, przede wszystkim panu Krzysztofowi Zającowi i całemu zespołowi, za zaangażowanie, mimo tego trudnego czasu. Wyraźnie oświadczam, że mamy do wszystkich pełne zaufanie.
Jeśli nawet osiągnięcia sportowe i wyniki w ostatnich tygodniach nie dają powodów do radości, pragnę wyraźnie podkreślić, że przyszłość Korony Kielce - czy to w ekstraklasie czy w pierwszej lidze - jest zapewniona.
W najbliższych dniach uzgodnimy z naszym partnerem, Miastem Kielce, termin, w którym będziemy kontynuować odroczone w marcu Walne Zgromadzenie Akcjonariuszy. Omówimy przyszły kierunek działań w klubie oraz jego finansowe zabezpieczenie.
Życzymy wszystkim zdrowia!
Polecany artykuł: