Czy w woj. świętokrzyskim doszło do "cudu"?
Parafia pw. Wniebowzięcia NMP w Topoli koło Skalbmierza jest niewielka, zamieszkuje ją mniej niż tysiąc osób. Pod koniec 2022 r. doszło tam do wydarzenia, które poruszyło wiernych. Na posadzce kościoła znaleziono wtedy komunikant, który po umieszczeniu w specjalnym naczyńku, tzw. vasculum, przybrał barwę ciemnoczerwoną.
W grudniu 2022 r. biskup kielecki Jan Piotrowski powołał Komisję do przeprowadzenia dochodzenia wstępnego. Jej zadaniem było m.in. przesłuchanie osób, które miały wiedzę o tym wydarzeniu i zdecydowały o przewiezieniu naczynia z komunikantem z parafii do tabernakulum w kaplicy znajdującej się w domu biskupim. W styczniu 2023 r. Komisja zdecydowała o - jak informuje "Wirtualna Polska" - "oddaniu próbki komunikantu i wody znajdującej się w naczyniu do specjalistycznego badania". Przebadany materiał w marcu 2023 r. trafił do Ośrodka Badań Muzealiów, Relikwii i Zdarzeń Eucharystycznych przy Papieskim Wydziale Teologicznym we Wrocławiu.
Jaki jest finał sprawy? Kuria studzi zapały tych, którzy liczyli na cud w Topoli. - Zespół specjalistów jednomyślnie stwierdził, że na podstawie uzyskanych danych można wyjaśnić naturalny, tłumaczony mechanizmami przyrodniczymi, charakter pochodzenia dostarczonej do badania czerwonej zmiany barwnej. Wobec tego należy stwierdzić, że wydarzenie w parafii Topola nie miało charakteru nadprzyrodzonego - poinformował w oświadczeniu kurii wikariusz generalny Andrzej Kaleta.
ZOBACZ RÓWNIEŻ: Czy można przystąpić do komunii mając nieślubne dziecko? Ksiądz odpowiedział krótko
Źródło: Kuria Diecezjalna w Kielcach / WP