Łoś dał się "złapać" w foto-pułapkę zastawioną w lasach nieopodal miejscowości Trzemosna. Miejsce wybrał nieprzypadkowo leśniczy Sylwester Szałas - obok kamery znajduje się zbiornik wodny, z którego często korzystają dzikie zwierzęta. W niedzielę do wodopoju przyszedł dorodny samiec.
Polecany artykuł:
Leśnicy szacują, że byk waży nawet 500-600 kg. - Taka gwiazda to rzadkość - podkreślają pracownicy nadleśnictwa. Łosie mają bardzo dobre warunki w świętokrzyskich lasach. Żyje tu przynajmniej kilkanaście osobników, są na tyle potężne, że nie boją się ludzi. Jedynym zagrożeniem dla łosi są samochody przejeżdżające przez leśne drogi. Kierowcy powinni zachować szczególną uwagę na odcinku Niwy–Cisów.
Łosie to gatunek roślinożerny, ich największym przysmakiem są sosnowe gałęzie.
To gatunek objęty ochroną w naszym kraju!