Jak poinformował młodszy aspirant Rafał Dobrowolski z Komendy Powiatowej Policji w Ostrowcu Świętokrzyskim, dramatyczne sceny rozegrały się na schodach łączących ulice Mickiewicza i Polną w Ostrowcu Świętokrzyskim, w sobotnie popołudnie, około godziny 17:30. Zgodnie ze wstępnymi ustaleniami funkcjonariuszy, 58-latek, chcąc targnąć się na własne życie, wylał na siebie łatwopalny środek, a następnie podpalił. Wszystko widzieli okoliczni mieszkańcy, którzy natychmiast pośpieszyli na pomoc, usiłując ugasić płonącego mężczyznę. Wezwano też karetkę pogotowia, która przetransportowała mocno poparzonego desperata do szpitala. W poniedziałkowy poranek jego stan był wciąż określany jako ciężki.
CZYTAJ TEŻ: Tragedia w Kielcach! Martwy mężczyzna pod blokiem! Wypadł z dziewiątego piętra?
Policjanci ustalili, że dramatyczny czyn 58-latka nie był formą protestu, wykluczono też udział osób trzecich.