Aktualnie w Biurze Bezpieczeństwa i Zarządzania Kryzysowego przy Urzędzie Miasta Kielce trwa ewidencja istniejących na terenie miasta schronów. Dokładnie nie wiadomo ile schronów może spełniać swoją funkcję.
Według dokumentu z 1999 roku w Kielcach znajdują się 143 schrony. Większość z nich wybudowano w latach 50. i 60. Obiekty umieszczono w rozmaitych miejscach - pod blokami, fabrykami czy innymi zakładami (np. SHL albo Chemar).
Za stan techniczny schronów odpowiadają administratorzy budynków - dlatego stan techniczny pomieszczeń jest różny. Niektóre schrony są bardzo zaniedbane, inne przerobiono np. na świetlice. Czy to oznacza, że Kielce nie są przygotowane na wybuch wielkiej wojny?
- Urząd Wojewódzki dawał pieniądze na modernizacje schronów, ale były to zazwyczaj nieduże kwoty - informuje Daria Marczewska z Biura Bezpieczeństwa i Zarządzania Kryzysowego. - Problemu w mieście by nie było, bo jest dużo schronów, np. w PGM-ie czy na osiedlu KSM, które funkcjonują i są w bardzo dobrym stanie - zapewnia.
Biuro Bezpieczeństwa i Zarządzania Kryzysowego aktualnie ewidencjonuje i aktualizuje listę kieleckich schronów. Jak przyznaje Daria Marczewska, wielu administratorów budynków chce zrezygnować ze schronów.
- Utrzymanie porządku i remonty schronów są w gestii zarządców budynku. Urząd Wojewódzki miał na to dofinansowania, ale wiem, że w tym roku gotówki nie było - zdradza Daria Marczewska.
Niektórzy zastanawiają się, co znajduje się w schronie i czy rzeczywiście taki budynek może nas ochronić przed wojenną zawieruchą. Większość tego typu obiektów musi posiadać wewnątrz następujące elementy wyposażenia:
- instalacja elektryczna
- instalacja wodno-kanalizacyjna
- centralne ogrzewanie
- filtro-wentylacja
- zbiornik na wodę
- wyjście ewakuacyjne
- hermetycznie zamykane drzwi
- system tuneli
- czerpnie powietrza tunelowe i ścienne
- komory rozprężenia
- filitropochłaniacze
- klapy wywiewne
Czy to oznacza, że Kielce są gotowe na III wojnę światową?
qz-JYdU-7asE-QkBh