Islandzki desant w PGE VIVE Kielce? KOLEJNY zawodnik z wyspy gejzerów na celowniku Servaasa

O przyjściu 18-letniego środkowego rozgrywającego z Islandii klub poinformował wczoraj. Haukur Thrastarson to jeden z największych europejskich talentów na swojej pozycji, gra w klubie UMF Selfos.

O skali talentu Islandczyka świadczy fakt, że w momencie debiutu w reprezentacji miał raptem 16 lat. Nowy zawodnik dołączy do drużyny "Iskierki" latem 2020 roku, ale włodarze klubu już dzisiaj cieszą się na przyjście rozgrywającego.

- Jestem bardzo szczęśliwy, że Haukur zdecydował się związać kolejne lata kariery z naszym klubem - podkreśla prezes Bertus Servaas - To ogromny talent, który idealnie wpasuje się w filozofię drużyny i będzie dla nas cennym zawodnikiem na środku rozegrania - dodaje.

Tymczasem, według informacji portalu Visir, 18-latek może nie być jedynym islandzkim nabytkiem Mistrzów Polski. Dziennikarze portalu dotarli do informacji, według której szeregi drużyny PGE VIVE zasili również 25-letni Sigvaldi Guðjónsson.

Islandczyk ma przyjść w miejsce Blaża Janca, który po tym sezonie odejdzie do FC Barcelony. W Katalonii zastąpi klubową legendę Victora Tomasa. Transfer Guðjónssona ma wypełnić lukę po odejściu słoweńskiej gwiazdy drużyny PGE VIVE.

25-letni skrzydłowy od dwóch lat gra w norweskim Elverum, do klubu dołączył w 2018 po transferze z Århus. W ubiegłym sezonie ze swoją drużyną zdobył mistrzostwo Norwegii i zwrócił na siebie uwagę dobrymi występami w Lidze Mistrzów, zdobywając 36 bramek w ośmiu meczach.

Jeśli transfer dojdzie do skutku, 25-latek nie będzie pierwszym skrzydłowym z Islandii w zespole "Iskierki". W latach 2011-14 w drużynie VIVE występował Thorir Ólafsson.

Na tę chwilę pewny jest tylko transfer młodszego z Islandczyków, który został oficjalnie potwierdzony. Być może jednak transfer obu zawodników z nordyckiej wyspy pomógłby w aklimatyzacji nowym nabytkom PGE VIVE.

Sigvaldi Guðjónsson nie potwierdził jeszcze swoich transferowych celów, przyznając jednak, że - oprócz wielu innych klubów - jest nim zainteresowany zespół, który w ostatnich sezonach dotarł do półfinału Ligi Mistrzów.

To kryterium spełnia PGE VIVE Kielce.