Przypomnijmy - Jacek Jaworek jest podejrzewany o morderstwo swojego brata, jego żony i 17-letniego bratanka. Przed ogarniętym zabójczym szałem stryjkiem uciekł jedynie drugi z bratanków, 13-letni chłopiec, który przeczekał tragedię schowany w szafie. Po wszystkim Jacek Jaworek zbiegł, jest nieuchwytny od prawie tygodnia. We wtorek do policjantów wpłynęła informacja, jakoby Jaworek miał być widziany na terenie gminy Oksa. To doniesienie jednak zostało zdementowane przez stróży prawa. W kolejnych dniach do świętokrzyskich funkcjonariuszy dotarły kolejne zgłoszenia. Jacek Jaworek miał być widziany miejscowości Żarczyce Małe w gminie Małogoszcz oraz z miejscowości Borszowice w gminie Imielno.
CZYTAJ TEŻ: Poszukiwany za morderstwo w Borowcach Jacek Jaworek był w Świętokrzyskiem? Oto ustalenia policji!
Jak informuje Michał Kwieciński z jędrzejowskiej policji, również i te sygnały dotyczyły innych osób. Obecność Jacka Jaworka w Świętokrzyskiem nie została potwierdzona, ale potencjalnie bardzo niebezpieczny morderca wciąż jest nieuchwytny. Funkcjonariusze jednocześnie zapewniają, że każde zgłoszenie jest przez nich weryfikowane i traktowane z pełną powagą.